Mamy przyjemność zaprezentować pierwszy utwór autorstwa Oliwki N.Sz. i jej mamy Agnieszki. Wierszyk o kotku, który miał tysiące pomysłów na psoty.
Oliwia Nizioł – Szmacińska i mama Agnieszka
KOTEK RYSIU
Idzie łąką kotek Rysiu,
biała plamkę ma na pysiu.
Ptaszki nad nim fruwają
i do taktu ćwierkają.
Wącha kwiatki na łące,
bo są bardzo pachnące.
Wskakuje kotek na płotek,
bo troszkę z niego psotek.
Ściga rude wiewiórki,
po drodze przestraszył przepiórki.
Mknie kotek po łące,
kałuże nie są mu obce.
Pluska się codziennie w rzece
uwielbia takie hece.
Choć rozrabiaka z niego jest
ze wszystkimi żyje the best.
Gdy myszki spotka na swej drodze
rozmawia z nimi o pogodzie!
Nasz Rysiu, kot wesoły
uwielbia chodzić do szkoły.
Przyjaciół tam wielu ma
i chętnie z nimi w piłkę gra.